fbpx

Blog firmowy - wiadomości i porady

Czy Kasowy PIT rozwiąże Twoje problemy finansowe?

Czy Kasowy PIT rozwiąże Twoje problemy finansowe?

Rozwiązanie, które może zrewolucjonizować zarządzanie Twoimi finansami i podatkami. Jak działa i czy każdy przedsiębiorca na tym zyska...

 

Czy Kasowy PIT rozwiąże Twoje problemy finansowe?

 

Czym jest kasowy PIT?

Kasowy PIT to nowa forma rozliczania podatku dochodowego, dzięki której przedsiębiorca zapłaci podatek dopiero w momencie faktycznego otrzymania zapłaty za sprzedane towary lub usługi. To zupełnie inne podejście niż standardowe zasady, które wymagają zapłacenia podatku od tzw. przychodu należnego, czyli nawet wtedy, gdy klient jeszcze nie uregulował płatności.

Każdy z nas, przedsiębiorców, zna tę sytuację: wystawiasz fakturę, a potem musisz czekać na zapłatę, ale już masz obowiązek odprowadzić podatek. To naprawdę boli, prawda? Kasowy PIT to rozwiązanie, które może w końcu złagodzić te problemy. Płacisz podatek dopiero, gdy pieniądze faktycznie wpłyną na Twoje konto. To daje większą kontrolę nad finansami i pozwala uniknąć niepotrzebnych kredytów czy zaciskania pasa.

Dla kogo kasowy PIT?

Kasowy PIT będzie dobrowolny i dostępny tylko dla najmniejszych przedsiębiorców. Dotyczy wyłącznie osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, których roczne przychody nie przekraczają miliona złotych. Z metody kasowej wyłączone są firmy działające w formie spółek cywilnych lub jawnych. Oznacza to, że przedsiębiorcy prowadzący działalność w ramach spółek będą musieli pozostać przy dotychczasowych zasadach podatkowych.

Kasowy PIT nie będzie dostępny dla firm prowadzących księgi rachunkowe, nawet jeśli zdecydowały się na to dobrowolnie. Oznacza to, że jeśli prowadzisz pełną księgowość, to kasowy PIT nie będzie dla Ciebie. Co więcej, kasowy PIT dotyczy wyłącznie transakcji między przedsiębiorcami, co oznacza, że nie można go stosować w transakcjach z konsumentami, czyli B2C.

Ponadto, kasowy PIT nie obejmuje transakcji z podmiotami powiązanymi ani firmami mającymi siedzibę w rajach podatkowych. Co ważne, w przypadku kasowego PIT próg powiązań wynosi 5%, a nie 25%, jak w innych przepisach. Oznacza to, że jeśli jeden podmiot ma co najmniej 5% udziałów w innym, transakcje między nimi nie mogą być rozliczane metodą kasową.

No dobrze, wiemy już, dla kogo jest kasowy PIT, ale teraz warto powiedzieć, co trzeba zrobić, żeby z niego skorzystać. Aby to zrobić, przedsiębiorca musi złożyć odpowiednie oświadczenie do naczelnika urzędu skarbowego do 20. lutego roku podatkowego. Jeśli dopiero rozpoczynasz działalność, masz czas do 20. dnia następnego miesiąca po rozpoczęciu działalności na złożenie tego oświadczenia. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy rozpoczynasz działalność w grudniu – wtedy masz czas do końca roku podatkowego na dostarczenie dokumentu.

Jakie są korzyści?

Kasowy PIT to przede wszystkim ulga dla firm, które mają problemy z płynnością finansową. Zamiast odprowadzać podatek od faktury, której jeszcze nie opłacono, masz prawo zapłacić go dopiero, gdy faktycznie otrzymasz pieniądze. Oznacza to, że nie będziesz musiał zaciągać kredytu lub zaciskać pasa, żeby uregulować zobowiązania podatkowe.

Ograniczenia kasowego PIT

Kasowy PIT nie jest jednak dla każdego. Po pierwsze, nie możesz z niego korzystać, jeśli prowadzisz księgi rachunkowe, nawet jeśli decydujesz się na ich prowadzenie dobrowolnie. Po drugie, dotyczy wyłącznie transakcji B2B, czyli między przedsiębiorcami. Jeśli sprzedajesz swoje produkty czy usługi bezpośrednio konsumentom, kasowy PIT nie zadziała.

Kasowy PIT ma również pewne ograniczenia czasowe. Po upływie 2 lat od wystawienia faktury, nawet jeśli nie otrzymasz zapłaty, musisz wykazać przychód. I tutaj pojawia się pewna wada tego rozwiązania – mimo że kasowy PIT odracza moment zapłaty podatku, to po 2 latach musisz ten przychód wykazać, niezależnie od tego, czy kontrahent zapłacił. Ale spokojnie, w takiej sytuacji możesz skorzystać z ulgi na złe długi. O tym pomówimy za chwilę.

Co po dwóch latach, jeśli Twój kontrahent nadal Ci nie zapłaci?

A teraz bardzo ważne pytanie – co zrobić, jeśli miną 2 lata, a Twój kontrahent nadal nie zapłacił za wystawioną fakturę? Jak już wiesz, w tej sytuacji musisz rozpoznać przychód. Ale na szczęście, przy korzystaniu z kasowego PIT masz dodatkową możliwość skorzystania z ulgi na złe długi.

Przykład: wystawiasz fakturę na 10 tys. zł, ale Twój kontrahent zalega z płatnością. Po 2 latach musisz wykazać ten przychód, ale ulga na złe długi pozwala Ci zmniejszyć podstawę opodatkowania o tę kwotę. Dzięki temu nie zostaniesz obciążony podatkiem od pieniędzy, których nigdy nie otrzymałeś.

Podsumowanie

Podsumowując, kasowy PIT to rozwiązanie, które może przynieść wymierne korzyści małym przedsiębiorcom, szczególnie tym, którzy borykają się z problemami z płynnością finansową. Daje możliwość zapłaty podatku dopiero po faktycznym otrzymaniu pieniędzy od kontrahentów. To naprawdę może ułatwić życie firmom, które muszą długo czekać na opłacenie swoich faktur, a na standardowych zasadach są zmuszone do zapłacenia podatku jeszcze przed zobaczeniem tych pieniędzy na koncie.

Jednak kasowy PIT to nie tylko korzyści. Ma swoje ograniczenia. Nie każdy przedsiębiorca może z niego skorzystać – np. jeśli jego przychody w poprzednim roku przekroczyły kwotę 1 mln zł czy prowadzi księgi rachunkowe, nawet dobrowolnie. Dodatkowo, dotyczy on jedynie transakcji B2B, czyli między przedsiębiorcami.

Co więcej, choć kasowy PIT pozwala odroczyć moment zapłaty podatku, to po upływie 2 lat, nawet jeśli nie otrzymasz zapłaty, musisz rozpoznać przychód. Na szczęście w takiej sytuacji możesz skorzystać z ulgi na złe długi, co pozwoli Ci nie zapłacić podatku od nieotrzymanych pieniędzy.

Warto także pamiętać o dodatkowych komplikacjach – prowadzenie kasowego PIT wiąże się z większą ilością pracy, a biura rachunkowe mogą podwyższyć ceny swoich usług. Dla najmniejszych firm, tzw. nanoprzedsiębiorców, zamiast upraszczania, wprowadza się dodatkowe obowiązki. To paradoksalnie zwiększa obciążenia administracyjne, zamiast je redukować. Dodatkowo, trzeba pamiętać o obowiązku dostosowywania spisów z natury, które w kasowym PIT muszą uwzględniać, czy za dany towar została faktycznie otrzymana zapłata.

źródło: mistrzpodatkow.pl